Co myślisz o EMO.

hm...jestem bardzo ciekawa co myslicie o (prawie jak)niedawno stworzonej subkulturze EMO'wców (jeśli to wogóle tak można nazwać xD)..ja uważam,że to bardzo dziwna ,subkultura' chociaż niemożna ich obrażać..narazie nie mam zdania o nich..wieć prosze o komantarze.. ;]

a to dla tych którzy niedokońca lub wogóle neiwiedzą co to jest EMO xD [link widoczny dla zalogowanych] polecam naprawde ciekawe żeczy tam piszą xD...np. pisz eże podobno Hitler był EMO xD ale sami zobaczcie.. ;]

Moje zdajnie jest takie, że ta 'subkultura' zrodziła się tylko po to, żeby czymś zaszpanować. Sprzętem, ciuchami, w końcu- że oni niby słuchają taaaakiej czaaarnej muzyki.... Pewnie disko polo;/
Nie twierdzę, że wszyscy emowaci tacy są. Ale znaczna większość- owszem.

ehh za duzo zebym sie o nich wypowiedziala:/ poprostu sa to ludzie "biedni" ktorzy ubieraja sie w H&M i w cropp downie:/

no... mnie tam oni nie przeszkadzaja, ale jak tak czasami na nich patrze to mi ich zal (szczegolnie tych skrajnie załamanych) no ale w somia maja racje (nikt ich nie rozomie..." ja sie przyznje... no bo jak ich zrozomiec skoro nie mówia o co im chodzi kiedy ryczom, panikujom i odstawiaja te swoje szopki...
Szpan?? heh jak dla mnie wieśniactwo.

Ale na szczesie wszystkie EMO girle i boje jakie znam sa spoko^^

mnie to tam oni nie obchodzą Razz

no właśnie mnie troche wkurza ich ubiór..niewiadomo potem jak odróżnic EMO od takich szpanerskich ciuszków rozpieszczonych dzieci Razz

..albo te nie winne czaszki..wszedzie je noszą -.-'nawet na różowym !!!!!!!!! -.-

nikt mnei nie rozumie.. topie sie we własnych łzach.. mamusia mnie nie kocha.. moja naszywka z czaszką odpadła mi od mojego różowego sweterka w kropki.. to wszytsko sprawia ze zycie jest do dupy:D .. emo^^ .. nie no do emo nic takiego nie mam.. wkurzaja mnie troche te pseudo emo..którzy udają załamanych i chodza w drogich ciuszkach... nie to co punki:D Very Happy

hah no racja Very Happy

ja troche znam takich niby EMO,niegadają co chwile -,nikt mnie nie rozumie',ani nie są sami,ani nie są smutni..więc te EMO to chyba tylko taki styl o.0..no własnie nie to co punki Very Happy

macie o czym gadać Razz

wiesz neronka.. to nie jest tak... lookaj: należysz to jakiejś subkultury (np..emo) to nie tylko ubierasz sie jak emo..i nie kupujesz sobi emo gadżetów.. bo to by było zwykłe pozerstwo.. ale zachowujesz sie jak emo:) a emo nienawidzi swojego zycia i takie tam;p.. niewiedziec czemu dołuje sie:P ... nie ma to jak być punkiem. punki piją.. bawią się.. i maja w dupie polityke i inne gówniane sprawy... i nie zwracają uwagi na drogie ciuchy i gadzety.

o właśnie... piją i bawią sie^^

No i o to chodzi. Very Happy

no to tańczcie... Razz

ja sama nie tancze:P.. to zatańcz ze mną cwaniaku:P Razz

nie ja sam zatańcze Razz